Interior, Islandia (2005)

Wbrew temu, co się może wydawać, Islandia nie jest małą wysepką - aby objechać ją dookoła trzeba posuwać dobrych kilkaset
kilometrów. Przez środek natomiast wyspę przecina raptem kilka dróg, z których jedną od biedy daje się przejechać zwykłym autem, a pozostałe wymagają już samochodu terenowego. Problem w tym, że w Interiorze nie ma praktycznie nic - po prostu jedzie się przez wielką pustkę przez sto albo dwieście kilometrów. Ta pustka jest bardzo ładna i urokliwa, ale w przypadku awarii auta nie można liczyć na pomoc, bo ona po prostu nie ma skąd nadejść, zresztą raczej nie ma też zasięgu żeby po nią zadzwonić. Ale za to te widoki...

Kontakt

Bartosz Witkowski
Instytut Ekonometrii SGH
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone.

Załóż własną stronę internetową za darmoWebnode