Highlands, Szkocja (2005)

Highlands, Szkocja (2005)

Północ Szkocji, czyli Highlandy, zamieszkują między innymi takie włochate krowy, nazywane Higland Cattle, czyli w sumie bydło z
gór. Co do zasady miłe i spokojne, ale bez zapytania gospodarza lepiej nie pytać, bo można się zdziwić. Smutne jest to, że barbarzyńcy przerabiają je na kotlety... Najfajniejsze drogi, łąki, widoki to właśnie Highlandy. Jest jeszcze coś: w okolicy Highlandów jest trochę destylarni whisky, które działają trochę jak muzea z bonusem: wchodzisz, oglądasz (chyba zawsze gratis) jak się robi tutejszą whisky, możesz ją ewentualnie nabyć w miejscowym sklepie, do czego obsługa bardzo namawia, ale kto by kupował kota w worku: najpierw jest niezobowiązująca degustacja. A kierowcy z reguły dostają nawet małą buteleczkę na potem, no bo jak inaczej!