Stonehenge, Anglia (2005)

Anglia ogólnie wydaje mi się nudnawa (choć są od tej reguły odstępstwa), a ceny wstępów do byle czego - przerażająco wysokie.
Stonehenge oglądaliśmy więc zza ogrodzenia i wiele nie straciliśmy, bo kamieni po Druidach jest w tym kraju jeszcze trochę. Nie jestem zwolennikiem tego kraju, zwłaszcza dlatego, że wszędzie obowiązują drakońskie ograniczenia prędkości, a fotoradarów w jednej wsi jest więcej niż u nas w całym województwie (zupełnie na odwrót niż w Irlandii - podczas naszego pobytu prasa
doniosła, że właśnie odpowiednie służby nabyły piąty w kraju aparat). Ogólnie mżyście i mrocznawo - fuj.

Kontakt

Bartosz Witkowski
Instytut Ekonometrii SGH
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone.

Załóż własną stronę internetową za darmoWebnode