Kapadocja (dolina Ilhary), Turcja (2000)

Każda wycieczka do Turcji musi zahaczyć o Kapadocję, co jest zupełnie uzasadnione. Znajdujące się wszędzie skały o bajkowych kształtach, miejscowe dzieci oferujące przejażdżkę osiołkiem za jedynego dolara to atrakcje niedrogie, turystów zaś jest wbrew pozorom niewielu. Większość ogranicza się do zwiedzenia sztandarowych miejscowych obiektów jak dolina Goreme, która wcale nie należy do najciekawszych. Znacznie ciekawiej jest w mniej popularnych okolicach krainy. Dodatkową atrakcją jest możliwość targowania się z każdym o wszystko - począwszy od winogron na miejscowym bazarku, skończywszy na cenie biletu autobusowego w kasie na dworcu, zaś powszechny pogląd "Turek=złodziej" to wielka bzdura.

Kontakt

Bartosz Witkowski
Instytut Ekonometrii SGH
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone.

Załóż własną stronę internetową za darmoWebnode