Belgrad, Serbia (2004)
Belgrad, Serbia (2004)
W Belgradzie najładniejsze są Serbki, a samo miasto poza tym nie powala urodą. Podobnie jak w innych miastach regionu, nietrudno dostrzec pozostałości wojny na fasadach domów. Miejscowa ludność dorabia sobie udzielając noclegów przyjezdnym. Nas na dworcu zdybał na oko czterdziestoletni pan, właściciel M3 w wielkiej płycie na osiedlu robotniczym, w którym to M3 za kilka euro udziela noclegów turystom, sam zresztą śpi w rogu pokoju na składanym łóżeczku. Urocze.