Bruksela, Belgia (2002)

Belgia ma jedną wadę - wszyscy mówią po francusku. Bruksela kojarzyła mi się wcześniej z majestatycznym, dostojnym miastem, ale w rzeczywistości wcale taka nie jest - bardzo sympatyczne miasteczko z klimatem, starym miastem przepełnionym
turystami i pięknym rynkiem. Będąc w Brukseli koniecznie trzeba sobie zrobić zdjęcie z Manneken Pis - pomnikiem siusiającego chłopca, okazjonalnie ubieranym w różne stroje. Ale tak szczerze mówiąc nie mam pojęcia dlaczego zrobił on taką karierę, bo jest malutki, nijaki i gdyby nie tłumy turystów łatwo można by go przegapić.

Kontakt

Bartosz Witkowski
Instytut Ekonometrii SGH
Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone.

Załóż własną stronę internetową za darmoWebnode